poniedziałek, 5 grudnia 2016

Czapeczka z dużym pomponem...

... takim nabitym i mięsistym, powstała dla 1,5 rocznego Mateuszka.



Wzorowałam się na TEJ czapce. Tym razem jednak wykorzystałam włóczkę, której resztki po TYM sweterku leżały od dawna i do tej pory nie chciały się do niczego innego dopasować. Ze względu na nauszniki czapkę dziergałam od góry.


Włóczka LANAGOLD Alize (przerabiana podwójnie),
druty 4,5 mm oraz 4 mm (ściągacz)

5 komentarzy:

  1. świetna, tez mam ochotę zrobić podobną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka śliczniusia :) Uwielbiam niebieskie czapki dla dzieci:) i koniecznie muszą być z nausznikami:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna, nauszniki super
    Pozdrawiam Bożena

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna jest!
    Witam! Ja zaczynam dopiero przygode z drutami-jak sie robi takie nauszniki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czapkę robiłam od góry. Po zrobieniu ściągacza część oczek się zamyka, a część przeznaczoną na nauszniki się zostawia, a potem przerabia dalej w rzędach. Przy brzegach trzeba stopniowo zamykać oczka, by uzyskać zwężony kształt.

      Usuń