... z domieszką wiskozy i lnu to nowa odsłona wiązanego swetra. Do tej pory zrobiłam trzy wersje z alpaki, ale pomyślałam, że może warto zrobić jakąś wersję pasującą bardziej do obecnej pory roku.
Sweter powstał z włóczki Belle Drops, skręconej z trzech włókien, różniących się między sobą zarówno grubością, jak i odcieniem. Łączenie to daje ciekawy efekt strukturalny i kolorystyczny.
Początkowo pasek miał być w kolorze plisy, ale niestety zabrakło mi jednego motka odpowiedniego koloru i postanowiłam wykorzystać to co mi zostało. Tak powstała kombinacja złożona z "brzegowych" kolorów.
Początkowo pasek miał być w kolorze plisy, ale niestety zabrakło mi jednego motka odpowiedniego koloru i postanowiłam wykorzystać to co mi zostało. Tak powstała kombinacja złożona z "brzegowych" kolorów.
Włóczka BELLE Drops (przerabiana podwójnie),
kolory od góry: 12, 11, 1, 6, 7, 9, 2, 3, 16, 11, 12,
druty 6 mm
Fajne te Twoje pasiaki :) Aż się zachciewa czegoś podobnego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPiękny. Normalnie nakręciłaś mnie. Muszę wyjść z chustowania i machnąć sobie takie właśnie coś na grzbiet. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu. Twoje chusty też są śliczne i inspirujące. Pozdrawiam.
UsuńŚwietny - piękny kolorystycznie sweter. Wspaniale się prezentuje.
OdpowiedzUsuńCieszę się, dziękuję.
UsuńPodziwiam nieustannie za dobór kolorów. Ja nabrałam ochoty na takie 'coś'. Już mam nawet włóczkę ;) Pięknie Ci wyszło! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Marta
Dzięki. Życzę powodzenia i już jestem ciekawana efektu. Pozdrawiam.
UsuńBardzo dobrze dobrane kolory, świetne przejścia między nimi, ten pasek dodaje smaczku, w kolorze plisy byłby nazbyt oczywisty a tak jest moim zdaniem ciekawiej ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Czasem okoliczności wymuszają ciekawsze rozwiązania :-)
UsuńReniu śliczny sweterek i kolory dobrane rewelacyjnie.Włóczka wygląda super.Mam kilka moteczków Belle na sweterek Fine Sand.Powiedz jak ona sprawuje się po praniu?Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Trudno powiedzieć jak się sprawuje, bo sweter prałam, a raczej namaczałam w wodzie z dodatkiem eucalanu tylko raz. Włóczka jest z rodzaju tych cięższych, lejących. Dziergałam z niej pierwszy raz. Póki co wygląda OK, a sweter się nie rozciągnął, no, może odrobinę w dół pod wpływem ciężaru ;-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zdolności :) Gratuluję takich efektów :)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt cieniowania! Sweterek prezentuje się cudnie!
OdpowiedzUsuń