piątek, 21 marca 2014

Letni wieczór...

... jeszcze tak szybko nie nastąpi, bo dopiero mamy wiosnę, ale taką nazwę (a dokładniej: Soir d'Eté ) nosi moja nowa chusta. Wzór na nią pochodzi ze strony Dropsa. Przyznam, że nie wszystkie "dropsy" są zrozumiale opisane, ale ten akurat jest dość przejrzysty. Tym bardziej, że do opisu dołączono filmik, co bardzo ułatwia wykonanie.







Chustę wykonałam z włóczki, którą kupiłam półtora roku temu z myślą o sweterku. Nie wiem dlaczego, być może z powodu znikomej grubości włóczki, myśl ta z czasem coraz bardziej się oddalała, aż w końcu zanikła... Teraz nadarzyła się okazja, by sięgnąć po tę "cieniznę", bo wraz z nadejściem wiosny nabrałam ochoty na naukę nowych technik i form takich jak cieniutkie ażurowe chusty.






Nie wiem jak daleko sięgną moje zainteresowania w dziedzinie chust. Póki co intrygują mnie ich różnorodne kształty, w tym asymetrie, kierunki przerabiania i w tą stronę będę zmierzać. Żeby tylko jeszcze układanie tych chust do blokowania było prostsze... A właśnie, to układanie chust na mokro i przypinanie ich szpilkami, by nadać odpowiednią formę to trudna sprawa, ale jaki efekt daje... Moja Soir d'Eté po kilkudniowym "leżakowaniu" trzyma kształt, widać na niej ściegi, zrobiła się lejąca i przyjemna w dotyku. Można ją dowolnie udrapować.






Włóczka BABY ALPACA SILK Drops,
druty 3,25 mm




6 komentarzy:

  1. Zachwycająco piękna. Wspaniała sesja fotograficzna. Podziwiam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat podczas robienia tych zdjęć zastanawiałam się czy oddam piękno tej chusty. Fotografowanie takich form jest dla mnie nowe i zdecydowanie trudniejsze niż fotografowanie czapek. Dlatego dziękuję za te miłe słowa i pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Jest świetna - bardzo elegancka, nie przytłacza wzorem, bardzo uniwersalna - widzę ją i w zestawieniu eleganckim i do dżinsów .

    OdpowiedzUsuń
  3. Super:) Z podziwem czytam, że w Dropsie tak zrozumiale. Mnie nie udało się zrozumieć ŻADNEGO opisu:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. I mnie sie tez bardzo podoba Twoja czerwona chusta. Chyba sie na nia skusze. Zobacze, czy opis i dla mnie bedzie zrozumialy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To podpowiem, że zużyłam na nią dokładnie 3 motki włóczki. I najlepiej, żeby łączenie poszczególnych motków wypadło na początku rzędu, przy brzegu chusty.

      Usuń