... podczas powrotu z Austrii, pod postacią dziergania kolejnej mgiełki sprawiły, że podróż minęła dużo szybciej niż można by się było spodziewać. Kolejne Skrzydła, ta sama włóczka co ostatnio i przedostatnio, jedynie gabaryty chusty są większe, bo wydłużyłam część ażurową.
O wydzierganie skrzydlatej mgiełki poprosiła mnie już jakiś czas temu koleżanka z orkiestry. Miał to być prezent dla jej teściowej. Zapakowałam więc włóczkę do walizki przewidując, że wrzucę ją na druty w podróży powrotnej do Polski. Na poniższym zdjęciu widać zalążek górnego brzegu chusty, a w rozmazanym tle jest obwodnica Wiednia.
Po jakimś czasie przeprowadziłam się na drugą stronę autobusu już z większym fragmentem dziergadła. W trudniejszych warunkach trzeba umieć sobie radzić też z uciekającymi moteczkami i tu najbardziej fachowym rozwiązaniem okazała się reklamówka wisząca na przednim siedzeniu.
Niestety mamy już listopad i szybciej się ściemnia, więc nie byłam w stanie zrobić w trasie całej chusty, a jakoś tak wyjątkowo dobrze szło... Musiałam przerwać pracę na początku ażuru. Resztę dokończyłam na następny dzień, odpoczywając po wrażeniach ostatnich dni.
Włóczka KID - SILK Drops,
druty 5 mm
Piękna chusta, bardzo ładny wzór. I fajnie wygląda z Kid Silka, nie robiłam jeszcze nic z tej włóczki, muszę po nią koniecznie sięgnać :)
OdpowiedzUsuńRenatko,kiedy zaglądam do Ciebie to zawsze jestem w szoku,jak szybko dziergasz,to niesamowite; i do tego takie piękne rzeczy !!!!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor chusty! A powstała błyskawicznie! Ja chustę robię miesiąc... Reniu - w środę idę rozeznać teren! Wieczorem w środę napiszę :)
OdpowiedzUsuńAsia
Dzień dobry, jestem pierwszy raz na Pani stronce i zachwyciłam się tym "zgniłozielonym" szalem. Czy mogę prosić o "przepis" na to cudo? Pozdrawiam serdecznie,
OdpowiedzUsuńSylwia
Wzór pochodzi stąd: http://www.garnstudio.com/pattern.php?id=6073&cid=5
UsuńPozdrawiam.