poniedziałek, 6 grudnia 2021

Mojemu tacie...

 ... urodził się pierwszy prawnuk. A dokładniej rzecz ujmując, to mojemu bratu urodził się pierwszy wnuk, a mojemu bratankowi pierwszy syn :) 

Czyli że ja niby zostałam babcio-ciocią? Na to wygląda, choć między mną a moim bratankiem jest tylko 7 lat różnicy i absolutnie jeszcze nie czuję się jak babcia. To może po prostu zostanę tylko ciocią?

Na prezent dla Najmłodszego zaplanowałam wydzierganie jakiś skarpetek lub bucików. Niestety długo nie miałam weny twórczej i dopiero 3 dni przed odwiedzinami zaczęłam szukać inspiracji. W jednej z gazetek dziewiarskich zobaczyłam szydełkowe trampki i to był strzał w dziesiątkę, a przynajmniej tak wtedy myślałam. Wyciągnęłam jakąś bawełnę z domowych zapasów i zaczęłam odtwarzanie wzoru. Mniej więcej po dwóch godzinach okazało się, że to co mi wychodzi nie wygląda dobrze, tak jakby opis nie był zbyt dobrze napisany albo ja coś źle zrobiłam. 

Czas uciekał nieubłagalnie, podczas gdy ja przeszukiwałam czeluść Pinteresta, odnajdując tam mnóstwo zapisanych kiedyś zdjęć i filmików z niemowlęcymi bucikami. Wykonałam kilka próbek i w końcu po kilku godzinach zdecydowałam się na wykonanie Conversów na podstawie TEGO filmiku. Szczerze go polecam, bo został świetnie zrobiony. Nie rozpoznałam oryginalnego języka, ale są napisy angielskie, a jeśli ktoś ma problem i z tym językiem, to autorka/autor bardzo dokładnie wszystko na filmie pokazuje. 

Gdy już się zdecydowałam na ten projekt, to niestety okazało się również, że posiadana włóczka jest za gruba i muszę poszukać w lokalnych sklepach czegoś innego. Odpowiednią pod względem grubości włóczkę znalazłam w markecie TEDi i na jeden dzień przed "godziną 0" rozpoczęłam dzierganie. To było szalone, ale na szczęście udało mi się skończyć trampki na czas.



Trampki w podeszwie mają długość 11 cm i na razie są jeszcze za duże.


Zamiast gwiazdek na białych kółeczkach wyszyłam pierwszą literę imienia dziecka. Dzięki temu buciki są spersonalizowane.

To bardzo przyjemny w wykonaniu projekt. Aż mam ochotę na kolejną odsłonę.

Włóczka: 
podeszwa - VENETIA Strickgarn (akryl 100%; 50 g / 133 m),
cholewa - CASCADIA (bawełna 100%; 50 g / 125 m),
czarny pasek i sznurówki - jakaś resztka włóczki bambusowej,
szydełko 2,5 mm


23 komentarze:

  1. Cudne! Kiedyś podobne zrobiłam dla mojego wnuka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne ! Też robiłam je wnuczkowi, tylko już odpuściłam sobie wyszywanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z tym wyszywaniem to mi nie było po drodze, ale tutaj kółeczka z "K" musiały być.

      Usuń
  3. Słodkie💙 I ta rozczulająca naszywka "ciocia mi zrobiła"😃 Babcią jeszcze nie jestem, zaś ciocio-babcią od dawna i podobnie jak Ty wolę być nazywana ciocią😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu po długim czasie mogłam do czegoś tę naszywkę doczepić :)
      "Ciocia" brzmi lepiej.

      Usuń
  4. Ale fajne🤩 Maluszek szybko dorośnie i będzie śmigać w trampeczkach jak wyczynowiec😁 Ciocia zasłużyła na medal 🏅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się już nie mogę doczekać aż Słodziak będzie miał założone te buciki :)
      Medal? Ojeju :)

      Usuń
  5. Po raz kolejny potwierdza się, że masz niesamowite tempo. To jednak na oko jest pracochłonna robótka, a Ty zdążyłaś! I w dodatku butki wyszły perfekcyjnie :) Bardzo dobra z Ciebie Ciocia. Buciki są śliczne i ja pewno się przydadzą maluszkowi. Będą mu grzały stópki w chłodne dni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uciekający czas bardzo mnie motywował. Filmik trwa ok. 2 godzin, więc zakładam że wykonanie takich Conversów zajmuje 4 godziny plus czas na szukanie włóczek itp.
      Mam nadzieję, że będą się dobrze nosić.

      Usuń
  6. Superanckie butki! Gratuluję nowego członka rodziny - niech zdrowo rośnie :-)
    Dzięki za namiary na filmik i perypetie z powstawaniem butków - niby mała rzecz, ale właśnie na takie zapas czasu podwójny warto mieć.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja mama takie buciki robiła dla wnuków. Piękne są

    OdpowiedzUsuń
  8. Babcio ciocia to bardzo odpowiedzialna funkcja 😉 a buciki ekstra 😁

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ one są cudne!!!! Jaka szkoda, że nie mam ich dla kogo zrobić....To teraz będziesz robić czapki, sweterki, pledy....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) też tak czuję, że to się może tak skończyć :)

      Usuń
  10. Ależ superowe trampki dla maluszka. Dorośnie szybko i będzie przebierał nóżkami w cioci robótce! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się nie mogę doczekać by to zobaczyć :) Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Och! Przepiękne! Bardzo oryginalny prezent i taki od serca!

    OdpowiedzUsuń