... wydziergana została rzutem na taśmę od razu po zakończeniu poprzedniej Inspiry. W prawdzie w międzyczasie zrobiłam szary komplet i zakończyłam kolejne długo dziergane swetroponczo, ale tak, można to tak określić.
Czas przedświąteczny i ogrom pomysłów sprawiły, że dziewiarstwo przyjęło u mnie ostatnio cechy pracy taśmowej. No cóż, co się będę zapierać. Lubię widocznie taki tryb spędzania wolnego czasu...
Golfik nie jest duży, ale da się go rozciągnąć trochę na ramiona. Ja generalnie nie lubię nosić bluzek z obcisłym golfem, wolę dekolty, więc taki szyjogrzej jest idealnym dopełnieniem ubrania i świetnym okryciem pod kurtkę.
Kolory układają się, że tak powiem, z motka. Lubię cieniowane włóczki właśnie za to, że dają mało powtarzalny efekt.
W rzeczywistości kolory są głębsze i ciemniejsze.
Włóczka MERINO EXCLUSIVE Yarn Art (szara)
oraz MAGIC Yarn Art (fiolet z różem),
druty od 4 mm do 6 mm
Świetny otulacz i cudne kolorki.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNormalnie nie nadążam z komentarzami bo nowe robótki powstają jak grzyby po deszczu. Nie wiem, która ładniejsza bo trudno coś wybrać skoro wszystko mi się podoba.
OdpowiedzUsuńInspiry są cudowne, kolory dobrane fantastycznie.
Piękne! piękne! piękne!:)
Piekny otulacz i w moich ulubionych kolorach:-). Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŁadne wychodzą Ci, Reniu te "rzuty na taśmę";) takie kolorowe i miłe dla oka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piękny otulacz i kolorki ma takie cudne, moje ulubione. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPo prostu świetna.
OdpowiedzUsuń