czwartek, 27 grudnia 2012

Święta, święta i po świętach...

... tak zwykle mawia mój tata, gdy już ostatni goście się rozjadą do domów. Moja rodzinka reprezentuje model włoski, w którym kilka osób mówi jednocześnie, przekrzykując się nawzajem :) Do tego doszła cztero i pół - miesięczna Milenka, która oprócz tego, że była bardzo słodka, to czasem jak to niemowle też chciała kogoś przekrzyczeć...
Właśnie dla niej zrobiłam czapeczkę inspirowaną TYM modelem. Właściwie na stronie DROPSa można znaleźć wiele ciekawych modeli tego typu, ale w końcu i tak zrobiłam czapeczkę po swojemu, t.zn. bez zszywania - na okrągło.








Do czapki dorobiłam też szaliczek, ale ciężko go było sfotografować na modelce.




Włóczka CASHMERINO DK Debbie Bliss (kolor 18032) - 2 motki,
druty 3,5 mm




2 komentarze:

  1. Komplecik bardzo ładny pasujący do ładniutkiej Lenki, tylko gdzie rękawiczki pięciopaluszkowe które proponowałam :) i skarpeteczki też by się przydały na bose stópki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rękawiczki na te mikroskopijne paluszki... dobre :D A skarpetki też z palcami?

    OdpowiedzUsuń