czwartek, 1 września 2022

Plumeria...

 ... jest kolejną odsłoną lipcowego projektu (zobacz TUTAJ-klik).

Już wtedy miałam chęć na sprawdzenie jak prezentowałby się ten wzór, gdybym do jego wykonania użyła grubszej włóczki, ale zabrakło mi wtedy czasu. Teraz nadarzyła się okazja, by przetestować leżącą od dłuższego czasu w zapasach czerwoną bawełnę DROPS LOVE YOU 5 (zamiennik włóczki PARIS).


Jest to włóczka z recyklingu, co trochę po niej widać, więc moim zdaniem bardziej nadaje się ona na dziergawki typu "akcesoria" niż "ubrania". Na tę torbę była w sam raz.


Mogę śmiało stwierdzić, że grubość włóczki nie ma w tym wzorze większego znaczenia. Wskazówki zawarte w opisie umożliwiają wykonanie takiej torby z czego się chce, bo wszystko bardzo łatwo można sobie przeliczyć i dostosować do własnych upodobań.

Nabrałam mniej oczek niż podaje opis, skróciłam dno, ale wykonałam tyle samo motywów kwiatowych na wysokość. W efekcie otrzymałam torbę o wymiarach ok. 75 cm w obwodzie i ok. 45 cm wysokości. Paski są długie na ok. 60 cm.

Zużyłam 260 g włóczki.

Opis wykonania takiej torby jest dostępny na Ravelry - TUTAJ-klik. I wciąż obowiązuje promocja "3 za 10", co oznacza, że przy zakupie 3 wzorów moich toreb (Plumeria, Lavender i Campanula bell) zapłacisz tylko 10$ (plus podatek).

Jeśli chcesz kupić tylko jeden wzór, to skorzystaj z promocji - 20%, wpisując w koszyku kod: BAG

Ta promocja obowiązuje tylko do 5 września do północy czasu warszawskiego.

Przyjemnego szydełkowania!

Włóczka DROPS LOVE YOU 5 (kol. 115; 100% bawełny),
szydełko 5 mm


6 komentarzy:

  1. Reniu - przepiękne są te torebki! Idealne na wypad za miasto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa. Torby rzeczywiście przydają się na wszelkiego rodzaju wypady.

      Usuń
  2. Zachwycająca Plumeria!
    Cudna jest w czerwieni :0)
    Pozdrawiam cieplutko :0)

    OdpowiedzUsuń
  3. W tej czerwieni Plumeria wygląda wyjątkowo cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) W zapasach czeka jeszcze różowa, cieniowana Bella. Ale pewnie użyję jej już w przyszłym roku.

      Usuń