niedziela, 23 września 2018

Prace nad Juliettą...

... zostały ukończone. Czekałam na ten moment kilka tygodni i cieszę się, że już nadszedł.

Opis wykonania chusty można pobrać STĄD. Do wtorku, do północy będzie on tańszy o 20% z kodem JULY.

Proces powstawania najpierw samej chusty, a potem opisu jej wykonania był dla mnie ciekawy, odkrywczy i pouczający. To było fajne doświadczenie, zwłaszcza, że tym razem współpracowałam z kilkoma testerkami. Ciekawie było zetknąć się z osobami tak różnymi pod względem osobowości i jednocześnie tak podobnymi do siebie pod względem polskiej mentalności dziewiarskiej :)

W tym samym czasie dziergałam swoją własną wersję Julietty i głównie w oparciu o nią powstał końcowy opis.







Włóczka YAK Lang Yarns (kol. 006 - 3 motki, kol. 003 - 2 motki),
druty 5,5 mm

W międzyczasie próbowałam poprawić poprzednią wersję, w którą wkradł się błąd w centralnym miejscu mozaiki. Jednak przez moje gapiostwo praca ta okazała się być bezużyteczną, ponieważ sprułam tylko połowę chusty (do miejsca pomyłki), a potem dziergałam zbyt luźno tą poskręcaną włóczką, przez co oczka nierówno się układają. Trzeba będzie znowu pruć. Nie wiem tylko jeszcze czy tylko pół czy od razu całość. Jak mnie to przestanie boleć, to dojrzeję do odpowiedniej decyzji...
Na zdjęciu starałam się ukryć tę rozwlekłość, ale ona niestety istnieje, a piszę to po to, żeby Was ustrzec przed podobnymi działaniami. Nie można ani na chwilę popaść w rutynę. Cały czas należy kontrolować przebieg robótki.


A teraz zapraszam Was do obejrzenia prac moich testerek, którym z tego miejsca jeszcze raz bardzo dziękuję za przetestowanie opisu! Bardzo mi się podobają wszystkie te chusty.

1. Julietta od Honoraty - włóczka PERŁA (50% wełny, 50% poliamidu); druty 5 mm; rozmiar 190 x 96 cm.



2. Julietta I od Elżbiety - włóczka Cashmira Alize (100% wełny - kol. 01 i 182); druty 4 mm, rozmiar 165 x 75 cm




3. Julietta II od Elżbiety - włóczka nieznana skarpetkowa przerabiana podwójnie (75% wełna superwash, 25% poliamidu); rozmiar 150 x 65 cm.



4. Julietta od Beaty - włóczka Puna Drops (100% alpaki); druty 4 mm; rozmiar 173 x 71 cm



5. Julietta od Ani - włóczka Strickgarn Bamboo (50% akrylu, 50% wiskozy) oraz Merino Gold 200; druty 6 mm; rozmiar 195 x 74 cm.



6. Julietta od Bożeny - włóczka Puna Drops; druty 4 mm; rozmiar 217 x 80 cm.




W testach użyto włóczek o różnej grubości przez co rozmiary końcowe nieco odbiegają od siebie. W gotowym opisie znajdziecie podpowiedzi dotyczące najlepszej grubości włóczki oraz rozmiaru drutów. Nie zapomnijcie zrobić próbki :) 


23 komentarze:

  1. Piękna ta chusta ::))) chociaż niebieski to nie mój kolor. Ta 5 i 6 to bardziej moje kolory, ale wszystkie są śliczne i mają to coś. To taka technika jaką prezentowała też Makunka, takie "inne niż wszystkie"są te chusty :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i właśnie o to chodzi, by dobrać kolory pod siebie. Cieszę się, że Ci się ta chusta podoba. Mnie mozaika urzekła. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. no i teraz sama nie wiem która wersja mi się bardziej podoba z tym ciemniejszym tłem jest bomba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam! Jak miło zobaczyć własne zdjęcia na"wystawie";-) Widzę, że większość postawiła na odcienie różu i wrzosu. Gratuluję autorce i pozostałym testerkom. Bardzo miło było testować wzór chusty i nawiązać kontakt z Renatą, której blog od dawna jest jednym z moich ulubionych. Wzór jest urzekający i zapewne jeszcze parę wersji powstanie. Swetroponczo, czyli "kultowy" model autorstwa Renaty zrobiłam już dwukrotnie :-) Ela

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam! Wszystkie chusty piękne, bardzo mi się podobają. Wzór kupiłam i teraz się zastanawiam jaki kolor wybrać. Zobaczymy co mi wyjdzie. Pozdrawiam Mariola

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę zbieg okoliczności, że kolor wrzosu zdominował. Albo sprawiła to jesień. Wszystkich, kto zamierza zabrać się do dziergania chusty, zapewniam, że dacie radę, bo wzór opisany perfekcyjnie. A kolory dobierałam w pasmanterii przykładając po dwa moteczki, i to wcale nie jest łatwy wybór. Mam jeszcze kupioną włóczkę na Julietkę, bo też czuję, że może jedną córka przygarnąć. Reniu, jesteś zdolna, kreatywna, twórz i nas do pracy angażuj. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honorato, dziękuję za miłe słowa :) Twój wkład w test był szczególny, ponieważ wykazałaś się największą czujnością. Od razu poznać, że jesteś nauczycielką. Jeśli będę jeszcze tworzyć jakiś wzór to z pewnością zaproszę Cię do testu. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Witam. Piękna chusta .Chciałabym zakupić wzór. Czy jest możliwość normalnego przelewu ? bez podawania karty czy jakiś paypal. Pozdrawiam Danuta Nowak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, proszę napisać do mnie najlepiej jeszcze dzisiaj na adres mailowy i podam dane.

      Usuń
  7. Właśnie kupiłam wzór :))). Bardzo miło, że jest po polsku, ciekawe czy dam radę? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mam nadzieję, że dasz radę. W razie wątpliwości pisz na adres mailowy, to coś podpowiem. Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Ależ ładne te wszystkie nasze Julietty! Normalnie napatrzeć się nie mogę:)
    Wielkie brawa dla Autorki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bardzo ładne. Spisałyście się super. Za brawa dziękuję ;-)

      Usuń
  9. Bardzo ładny projekt i już go mam:) Teraz tylko muszę pomyśleć nad włóczką i do pracy. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna chusta we wszystkich wersjach kolorystycznych. Gratuluję udanego projektu! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowite, jak ta chusta zmienia się, w zależności od kolorystyki! Dzięki temu wpisowi zauważyłam, jaka jest uniwersalna!
    Pozdrawiam cieplutko!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne wszystkie! Gratuluję udanego wzoru :) Piękna mozaika <3

    OdpowiedzUsuń