poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Bliźniaczki dwuwłóczkowe...

... to po prostu dwie chusty, wykonane tym samym ściegiem, tymi samymi drutami, o tej samej liczbie oczek, ale z innych włóczek (choć z jednej firmy).


Obie zostały wykonane z wełny, ale różnego rodzaju. Szara powstała ze 100% wełny superwash, lekko surowej w wyglądzie i pierwszym dotyku, lecz zmiękczonej i ładnie trzymającej formę po praniu.








Włóczka KARISMA Drops (3 motki - kolor 44),
druty 4 mm


Granatową (choć na zdjęciach jest bardziej fioletowa) chustę wydziergałam z cudnie miękkiej 100% wełny merino, która tuż po zakończeniu oczek była sprężysta, ale po praniu stała się bardziej lejąca.






Włóćzka MERINO EXTRA FINE Drops
(3 motki - kolor 20),
druty 4 mm


Obie chusty zrobiłam według projektu Soir d'Ete Dropsa (oryginał TU), ale z wykorzystaniem tylko fantazyjnego ściegu ażurowego, który sam w sobie jest bardzo sprężysty i trudno wyczuć w trakcie dziergania kiedy chusta osiągnie odpowiedni rozmiar. Pomimo wykorzystania tej samej ilości obu włóczek, gabaryty obu chust są różne. Granatowa ma ok. 180 cm szerokości i 70 cm wysokości, natomiast szara ma ok. 160 cm szerokości i 63 cm wysokości.





9 komentarzy:

  1. Ale kraciaste! Bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  2. W prostocie cała uroda. Świetne chusty. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W prostcie siła ) Obie śliczne, chociaż ja skłamnam się do szarości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obie chusty zrobiłam dla koleżanki, ale ja sama też skłaniam się bardziej do tej szarej :)

      Usuń
  4. Masz b.fajny blog i zagoszczę u Ciebie na dłużej.
    Chusty fajne i ciekawa kolorystyka.W ogóle bardzo ładne rzeczy dziergasz.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń