piątek, 11 lipca 2025

Krople na pajęczynie...

 ... nie były planowanym udziergiem. 

W zeszłą sobotę zdarzyło się, że przy jednym z moich projektów - Drops on the spiderweb II na Ravelry pojawił się komentarz, z którego wynikało, że opis zawiera błędy i to poważne. W pierwszej chwili zdenerwowałam się tym, ponieważ wszystkie opisy zawsze staram się dobrze opracować, a większość z nich dodatkowo jest przerabiana przez grupę testerek. 

Pod wpływem impulsu rzuciłam wszystkie rozpoczęte robótki (czyli opisową ponczo-bluzkę i jakieś skarpetki) i sięgnęłam po moher, z którego postanowiłam wydziergać szal lub jakiś jego fragment, aby sprawdzić, czy rzeczywiście opis zawiera błędy.

Krok po kroku dziergałam, nie mogąc się oderwać od drutów i po kilku godzinach (codziennie po troszeczkę) uzyskałam efekt końcowy. I wiecie co? Opis nie zawierał błędów!

Zaistniała sytuacja skłoniła mnie do przemyśleń.

Po pierwsze - może się zdarzyć, że pomimo starań projektanta i testerek, opis zawiera błędy. Pytanie tylko, czy trzeba na forum to ogłaszać? Przecież można napisać maila do projektanta i w takiej indywidualnej konwersacji rozwiać wszelkie wątpliwości co do poprawności wzoru.

Po drugie - ta sytuacja stała się dobrym bodźcem do wykonania nowego szala i uszczuplenia zapasów włóczkowych, choć prawdę mówiąc jest ono niewielkie, gdyż szal waży zaledwie 47 g. Przy tak małej wadze ma aż 40 cm szerokości i 160 cm długości.



Projekt ten powstał bardzo szybko, ponieważ użyłam grubych drutów, a wzór jest dość łatwy w przerabianiu. Pajęczynka jest zwiewna, delikatna i można ją nosić na różne sposoby. Kto wie, może niebawem wykonam kolejną?



Włóczka SILK MOHAIR Lana Gatto - kol. 8390 - 2 motki
(75% superkid mohair, 25% jedwab; 25 g = ok. 212 m)
oraz druty 5,5 mm