czwartek, 24 września 2020

Lustrzane serca...

 ... to mój nowy szal, który w całości został wykonany techniką mosaic knitting.

Historia jego powstania jest taka, że posiadając w domu sporą kolekcję różnych kolorów alpaki (pozostałości po trzech kolorowych swetrach - zobacz np. TU), chciałam wymyślić projekt z zastosowaniem mojej ukochanej techniki mozaikowej, w którym mogłabym takie resztki wykorzystać. Założenie było takie, by zastosować jakiś niewielki motyw, którego powtarzanie umożliwiłoby ewentualne zmiany kolorów w prosty i dobrze wyglądający sposób.

Zawsze przy obmyślaniu tego typu projektów rzucam się w wir inspiracji, pochodzących np. z Pinteresta. I tam właśnie znalazłam niepozorny motyw jakby zagiętego kwadratu, który obrócony skosem bardzo przypomina serce. Stało się ono głównym elementem graficznym całego projektu i dość mocno wpłynęło na jego konstrukcję, ponieważ całość przerabiana jest po skosie.

Aby uniknąć monotonii z ciągłym powtarzaniem tego samego, wprowadziłam zabieg z inwersją zarówno motywu, jak i kolorystyki. Dzięki temu na obu końcach możemy zobaczyć nieprzewrócone serca.






Wymiary szala to 27 cm szerokości i ok. 180 cm długości. Wymiary te dostosowałam do własnych potrzeb tak, abym mogła zarzucić szal luźno na ramiona albo zamotać wokół szyi. 




Włóczka BABY ALPACA SILK Drops (kol. 8108 - 3 motki, kol. 6935 - 3 motki),
druty 3 mm

Model prototypowy powstał tylko z dwóch kolorów, ponieważ najpierw chciałam zobaczyć w rzeczywistości to, co sobie graficznie wymyśliłam. Chciałam też zobaczyć jakie jest realne zużycie włóczki na poszczególnych etapach wzoru. I dokładnie to co widzicie zostało spisane i przygotowane do testowania. To oznacza, że opis bazuje na dwóch kolorach, ale jeśli komuś mało i rzeczywiście chciałby wykorzystać resztkowe motki, to na tej bazie będzie mógł stworzyć coś indywidualnie pod siebie.

Możliwości jest mnóstwo. Przede wszystkim w tym projekcie można użyć włóczek o dowolnej grubości i próbka nie ma znaczenia, bo na bieżąco decyduje się o końcowej szerokości i długości szala. Można też użyć większej liczby kolorów, a nawet zmienić rozmiar i ilość poszczególnych sekcji. Wszystko zależy od tego jakie mamy włóczki i jak nas wyobraźnia poniesie. Tak. O to właśnie mi chodziło :) 

Ja rozpoczynam swoją zabawę z tymi motkami:


Zaczyna się tak, a co będzie dalej to jeszcze zobaczę. Bardzo mi się podoba takie dobieranie kolorów na bieżąco. Dzierga się dzięki temu szybciej, a resztek ubywa :)



Jeśli masz ochotę wziąć udział w testowaniu tego projektu, to zgłoś się, wysyłając maila na adres:
renaltowka@gmail.com

Start testu został zaplanowany na 29 września, a finał na 10 listopada 2020 r. Szczególnie mile widziane są osoby spostrzegawcze, terminowe, dziergające starannie i posiadające profil na Ravelry. Wszelkie szczegóły dotyczące testowania ustalimy drogą mailową.

To co? Ma ktoś ochotę na zabawę z mozaiką?




32 komentarze:

  1. Śliczny ten szaliczek wymyśliłaś. Jego dwukolorowa wersja super, a już ta wielokolorowa to... cud, miód i orzeszki :)) Aż żałuję, że cienkich włóczek to akurat mam trochę mało resztek :))) Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu :) To nie muszą być resztki, mogą być pełne motki ;) Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  2. No i nie pomyliłam się - znowu zachwycasz swoim projektem! Zastosowanie lustrzanych odbić, przestawionych kolorów i skosów - rewelacja! Mnie się wprawdzie trochę "mieni" przed oczami, z powodu tylu zwrotów akcji, ale całość niesamowicie mi się podoba. Doceniam pracę na etapie wymyślania, projektowania, no i oczywiście wykonania. Jesteś Mistrzynią!
    Chciałabym się kiedyś skusić na mozaikę, ale jeszcze nie teraz. Najpierw muszę nauczyć się podstaw, a także z weną i z czasem teraz u mnie krucho. Czekam jednak do listopada na efekty testowania. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu za uznanie, ale nie przesadzaj z tą Mistrzynią :)
      Mam nadzieję, że kiedyś skusisz się na mozaikę, bo warto. Tak po prostu, dla samej siebie, bez presji wielkiego projektu. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. W moich oczach jesteś Mistrzynią :-)

      Usuń
  3. Oczywicie,że chcę,ąż kwiczę, ale myślę, czy pasowałby na męską szyję, bo mąż mi tej zimy zmarznie.Czy mam jeszcze napisać Ci osobno maila? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honorato, musisz męża zapytać czy mu się podoba. Ale jak nie, to zrób sobie :) Nie musisz pisać maila, bo mam Twój adres. Odezwę się.

      Usuń
  4. O jaki piękny szal! Marzy mi się taki w szarościach, cudo! Wprawdzie dopiero zaczynam przygodę z drutami, ale mam nadzieję, że kiedyś zrobię sobie taką mozaikę, albo taką jak May loops. Czy w Twoich schematach, które można kupić jest napisane dokładnie, jak robić i jak zmieniać nitkę, żeby tak pięknie było? Czy taki nowicjusz jak ja poradzi sobie ze wzorem i schematem? Bardzo bym chciała spróbować, ale chyba muszę jeszcze poćwiczyć.
    Bloga obserwuję od niedawna, z zachwytem i uznaniem dla starannej i fachowej roboty.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa. Cieszę się, że szal się podoba :)
      W opisach zamieszczone są linki odsyłające do filmików instruktażowych z techniką mozaiki. Filmiki te są ogólnie dostępne na YouTube (wpisz w polu wyszukiwania hasło: "mosaic knitting" lub "mozaika na drutach"). W opisach zamieszczam również wskazówki o zawijaniu ze sobą włóczek itp. Poza tym każdy rząd jest tam rozpisany, by prowadzić dziergającego jak za rękę.
      Trudno mi ocenić czy każdy da sobie radę. Na pewno na samym początku może być niewygodnie z podłączeniem drugiego koloru (bo oczka się rozluźniają i trzeba sobie końce włóczek jakoś zabezpieczyć), ale potem kolory zmienia się już automatycznie co dwa rzędy i więcej skupienia wymagają schematy. Myślę, że technika mozaiki sama w sobie nie jest trudna i każdy kto potrafi robić oczka prawe i lewe da sobie radę. Jeśli dorzuci do tego umiejętność przerabiania narzutów, oczek prawych przekręconych i dwóch prawych przerabianych razem, to taki szal też będzie leżeć w jego zasięgu. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Dziękuję pięknie za wyjaśnienia. Jak zakończę bieżące 2 szaliki ćwiczebne spróbuję mozaiki. Wymienione prawe, lewe, narzuty i oczka razem mam opanowane, więc wszystko przede mną.

      Usuń
  5. Coś pięknego! Jestem zachwycona szalem:) Od razu widać ile serc włożyłaś w jego stworzenie:)
    Zrobię przegląd swojej pasmanterii i jak znajdę odpowiednie włóczki to się odezwę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, jak miło. W takim razie czekam z niecierpliwością :)

      Usuń
  6. Jaki piękny! Jaki piękny!!! Obok May Loops to najpiękniejsza mozaika, jak dla mnie. I to po skosie, a ja taką miałam ostatnio ochotę na robótkę po skosie. Jak ja bym bardzo chciała się zgłosić do testu! Tylko obawiam się, że mogę mieć problem z ukończeniem go na czas. A czy jest określone, jaki rozmiar należy robić do testu?
    Ja się zgadzam z Bokasią - to jest mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)))
      Włóczka dowolna, rozmiar dowolny. Ważne, żeby przetestować opis i schematy oraz żeby ładnie wyszło :) Szczegóły napiszę Ci Olu w mailu.

      Usuń
  7. Zaniemówiłam! Tak bardzo spodobała mi nie idea szala. Mozaika i do tego po skosie. Fantastyczny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny dosłownie wrażenie niesamowite. Szkoda że jestem mało spostrzegawcza no i termin jak dla mnie za krótki bo aż Mni elapki swędzą, żeby przetestować ten opis 😅😅😁😁. Myślę jednak ze taki piękny szal każdy będzie chciał testować. Brawo Renatko za takie cudne pomysły.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie to piękne! Po prostu rewelacja! Przetrząsnę pudła, najwyżej czekająca na kolejkę Miss Grace z Norda poczeka jeszcze :-) Nord będzie dobry na ten projekt, mam jeszcze Delight, uzbiera się 6 motków. Proszę mnie uwzględnić w testach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super Elu. Bardzo jestem ciekawa połączenia włóczki cieniowanej z gładką.

      Usuń
    2. Zobaczę, czy wykorzystam tą cieniowaną, muszę zestawić motki. Mam same szarości i niebieskości - jeżeli będą się zlewać, efekt nie będzie dobry, będę musiała coś innego dopasować do siebie. Ale już cieszę się na kolejną mozaikę :-)

      Usuń
  10. Witam serdecznie 🙂 piękny szal i mozaika to coś dla mnie. Jeżeli mogłabym zmienić na połączenie początku z końcem żeby wyszedł komin/otulacz i jeżeli jeszcze można to z chęcią dołączę do testu 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komin? Pomyślę nad tym i dam Ci znać.

      Usuń
    2. Mam na myśli otulacz w obwodzie ok 12 cm, taki zawijas w kształcie ósemki

      Usuń
    3. Rozumiem. Też o takim myślałam.

      Usuń
  11. Tak! Reniu tak!
    Dziękuję za maila :0*
    Odpłynęłam trochę w świat miniatur ;0) i nadal dziergam ogromny sweter ;0) ale oczywiście znajdę czas na szal z sercem ;0))) zgłaszam swoją gotowość, tym bardziej, że włóczek mam dość w domu :0) skoro wybór jest dowolny...
    Jestem na tak :0)
    Projekt bardzo mi się podoba :0)))
    Pozdrawiam serdecznie Reniutku :0*

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ dużo serduszek :) W pięknych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny projekt i doskonały pomysł na resztki:-)

    OdpowiedzUsuń