... powstawały nowe Krople z włóczki grubości Lace.
Co jakiś czas odwiedzam moją siostrę, która mieszka niedaleko Zielonej Góry tuż obok lasu. W tamtejszej ciszy i spokoju mogłam oddać się mojej ulubionej czynności, jaką jest dzierganie i w wyniku tego udało mi się zrobić szal, którego opis wykonania możecie pobrać STĄD.
Zdjęć aparatowych w scenerii lasu niestety nie ma, bo nie było jak ich zrobić, a selfie z komórki nie nadają się do pokazania ;-)
Włóczka LACE MERINO Lana Grossa (50 g),
druty 3,5 mm
Właśnie kupiłam wzór i wezmę go do samolotu do Polski. Myślę, że to będzie dobra podróżna robótka. Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się i mam nadzieję, że robótka sprawi dużo przyjemności. Pozdrawiam i życzę bezpiecznej podróży.
UsuńTo ja troszeczkę prywatnie. Szkoda, że krople z tej ślicznej chusty nie spadły na trawnik. Jak widać, tegoroczna susza również dotknęła moją ukochaną Radomię.:)
OdpowiedzUsuńWszystkich zdjęć nie pokazałam, więc nie widać, że te krople jednak spadły na trawnik w Radomii i w sumie nie tylko na trawnik, bo na inne dobra też. Ale teraz gdybym mogła, to bym mogła Ci oddać trochę tego deszczu co teraz pada w Przemyślu :)
UsuńFajnie by było, u nas nadal susza.
UsuńJa mam nawet wrażenie, że gdzie pojadę tam pada, a po moim wyjeździe pogoda się poprawia ;)
UsuńWzór ten sam ale różnych wyrobach prezentuje się inaczej. Wystarczy zmiana nitki i już jest coś nowego i pięknego!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Właśnie tę różnorodność chciałam pokazać.
Usuń