środa, 25 października 2017

Piórkowy chabrowy...

... został wydziergany spontanicznie, to znaczy bez konkretnego planu. Po prostu wyciągnęłam włóczkę z pudła, zrobiłam próbkę i zaczęłam dziergać. Tyle że sam proces powstawania trwał bardzo długo, jak to przy braku czasu i cienkiej włóczce...

Fason jak zwykle, przy ciele. Ażur na rękawach podpatrzony gdzieś, ale trudno określić źródło. Włóczka to mieszanka kid moheru, merino i jedwabiu. Odrobinę podgryza, ale jest przyjemnie ciepła. Efekt jest zadowalający.



Włóczka EXCLUSIVE Gazzal - ok. 80 g
(10% kid moher, 40% 19 mic merino,50% jedwab),
druty 3,5 mm


16 komentarzy:

  1. Świetny chabrowy! Ja robiłam podobny, z tymże bez żadnych wstawek na rękawach. Może podpatrzę ten mik od Ciebie i następnym razem 'odgapię' ;)
    Pozdrowionka, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Marta :) możesz odgapiać. Tym bardziej, że ten patent to nie nowość. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ach...kolor jeden z tych co mi się marzy:)
    Gratuluję:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie leżał chyba 3 lata i czekał. Początkowo miał być szal, ale sweterek też mnie cieszy. Dzięki, pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Piękny sweter. Ponieważ komentuję pierwszy raz, chciałabym podziękować za pokazywanie tak ciekawych i dopracowanych projektów i za dzielenie się swoją wiedzą. Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwieeeeelbiam ten kolor. Sweterek dopracowany i doskonale Ci w tym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Niezwykły zwyklak":)
    Bardzo ładny i TY Reniu ślicznie w nim wyglądasz:)
    Bożena

    OdpowiedzUsuń
  6. Efekt zadowalający? Chyba fantastyczny:) Kolor boski:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczna bluzeczka,
    właśnie też jakoś mam ochotę na takie cieniutkie cudeńko ,tylko mam cieniowaną włóczkę ,a moje wymiary nie są ta idealne jak twoje Renatko.
    Zastanawiam się czy w paseczka mi będzie dobrze.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo. Wszystko zależy też od tego jakie to cieniowanie jest. Mi osobiście cienkie paseczki się nie podobają, niezależnie od figury. Nawet zaczęłam dziergać poncho z cieniowanej włóczki i przerwałam, wątpiąc w efekt końcowy. Rozpoczęta robótka leży ponad miesiąc i czeka na ostateczną decyzję czy dziergać dalej czy pruć.
      A wracając do swetra, weź też pod uwagę, że na rękawach prawdopodobnie pasy będą szersze.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  8. No świetnie Reniu wyglądasz!!! Dobrze Ci w tym kolorze. A sweterek bardzo fajny! Charakteru dodają mu te ażury na rękawach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mnie też się te ażury bardzo podobają :)

      Usuń
  9. Śliczny sweterek i leży jak ulał na Tobie.

    OdpowiedzUsuń