wtorek, 5 grudnia 2023

Kiedy prawe spotykają lewe...

 ... to kolejna odsłona czapki ściągaczowej, której opis wykonania udostępniłam niecałe dwa lata temu (zobacz TUTAJ-klik).


Zanim jednak napiszę więcej o czapce, to wspomnę o swetrze, bo bez niego by jej nie było.


Sweter wydziergał się dość spontanicznie w ciągu zaledwie kilku dni. Wykonałam go z połączenia nieznanej mi wcześniej włóczki SOFT TWEED Drops z 2 nitkami KID-SILK Drops. Użyłam drutów 7 mm, dzięki którym udało mi się uzyskać efekt końcowy tak szybko.

Połączenie dwóch odcieni motków stworzyło trzeci kolor, który w swej nieoczywistości i głębi bardzo mi się podoba.


Sweter powstał na bazie projektu LET IT LOOZE!!! (wzór można pobrać STĄD-klik), ale musiałam go sobie na nowo przeliczyć, gdyż żaden z zawartych w opisie rozmiarów nie pasował do grubości użytej tu włóczki. Ja jednak wiedziałam czego chcę i sam opis (do którego w sumie fajnie się wraca po przerwie) potraktowałam jako zbiór wskazówek.


Włóczki:
1 nitka SOFT TWEED Drops 
(kol. mix 13 - 184 g, czyli niecałe 4 motki)
oraz
2 nitki KID-SILK Drops 
(kol. 30 - 103 g, czyli 4 motki i kawałek piątego),
druty 7 mm


Po zrobieniu swetra zostało mi w zapasie 66 g włóczki Soft Tweed i 22 g Kid-Silka, więc postanowiłam zrobić z nich czapkę.

W tym przypadku złączyłam obie włóczki po jednej nitce i użyłam drutów 4 mm (ponieważ aby czapka była funkcjonalna, musi być również zwarta).

Dziergałam od góry ze wzoru WHEN KNITS MEET PURLS, co po polsku znaczy "Kiedy prawe spotykają lewe" (można go pobrać STĄD-klik). Wzór zawiera dwie opcje kierunku przerabiania i w takich sytuacjach zawsze wybieram opcję "od góry". I co jest jeszcze istotne, opis zawiera wskazówki o dostosowywaniu wzoru do włóczki, której chce się użyć.

Moja czapka jest długa na 35 cm, w sam raz do zawinięcia na raz - dwa razy. Zużyłam praktycznie cały zapas obu włóczek (a miałam po 5 motków).

Efekt bardzo mi się podoba :)




Włóczka SOFT TWEED Drops (kol. 13 - 66 g) oraz
KID-SILK Drops (kol. 30 - 19 g),
druty 4 mm





11 komentarzy:

  1. Jaki piękny, słoneczny zestaw! To prawda, łączenie nitek daje lepszy efekt, większą głębie koloru. Wspaniale wyglądasz z tych bursztynowych dzianinach, te barwy świetnie pasują do Twoich oczu, włosów. Czapka jest fantastyczna, widziałam wcześniej kilka czapek wg tego projektu, do dziś miałam go na liście na kiedyś, a że akurat Mikołajki to zrobię sobie prezent:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to super. Dziękuję za miłe słowa. Przyjemnego dziergania!

      Usuń
  2. Wspaniały komplet; piękna czapka i sweter. Obie dzianiny takie delikatne i miękkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wspaniale się je nosi. Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń
  3. Swietny zestaw , kolorystycznie cuuudo, aż się zaczęłam zastanawiać dlaczego nie mam takie koloru w swojej szafie 🤭

    OdpowiedzUsuń
  4. Reniu, Twój wpis rozświetlił szaro-bure grudniowe dni. Słoneczko zaświeciło i wszystko stało się weselsze i łatwiejsze. A to słoneczko to oczywiście ten radosny komplecik. Wzięłaś dwa magiczne druty i włóczkę, porządnie zamieszałaś i stała się jasność. Jesteś czarodziejką i nie zaprzeczaj! 😄
    Takie połączenia włóczek dają niesamowice ciekawe odcienie i wzór, który był dobrze znany staje się zupełnie nowym. Wyszło genialnie! 😌

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie! To teraz mogę już przyznać, że na samym początku miałam wątpliwości czy wyjdzie dobrze, czy nie wzięłam za grubych drutów, czy nie będzie gryzło itp. I nic z tych obaw się nie sprawdziło. Sweter był już trzy razy testowany, sprawdza się dobrze. Czapka jeszcze nie miała premiery na zewnątrz, ale raczej też będzie funkcjonalna :)

      Usuń
  5. Generalnie podpisuję się pod powyższymi komentarzami i że "słoneczko", "głębia koloru" i "sztos". Super wyglądasz w tym komplecie!!!

    OdpowiedzUsuń