... u nas na Podkarpaciu, ale to taka zima bez śniegu. Dzisiaj nawet wyszło słońce, dzięki któremu ma się wrażenie, że jest cieplej, ale to tylko wrażenie. Mroźne powietrze sprawia, że nie można pozwolić sobie na chodzenie bez czapki, czy choćby opaski. I właśnie o opaskę poprosiła mnie koleżanka dla swej córki nastolatki, noszącej kucyk i przez to nie lubiącej czapek.
Opaskę wydziergałam według opisu ze strony Dropsa. Podobną opaskę zrobiłam 5 lat temu (zobacz TUTAJ). Ma ona ciekawy kształt. Osłania uszy, ale i też sporą część głowy. Ściągaczowy wzór oczywiście pozwala modyfikować ten kształt w zależności od upodobań, czy też potrzeb w danym momencie.
Włóczka BIG FABEL (ok. 50 g),
druty 3,75 mm
świetna opaska, co roku sobie obiecuję że taką zrobię w tej formie i kurcze na obiecankach się kończy :)
OdpowiedzUsuńA to tylko 1,5 godzinki dziergania. Polecam.
UsuńŚwietna,też by mi się taka przydała...
OdpowiedzUsuńNie jest trudna do zrobienia.
UsuńBardzo praktyczna rzecz :) a że opaska ładna, to nastolatka powinna być zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Nastolatka zaakceptowała projekt i mierzyła gotowy wyrób i była zadowolona. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńBardzo fajna opaska! I chyba rzeczywiście przydatna przy długich włosach, upinanych w koński ogon :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Asia
Dziękuję Asiu, wzajemnie!
Usuń