... nosić Golfisko III. Jest ciepłe, miękkie i dopasowane do kurtki. Niestety do pełni zestawu brakowało mi czapki. Wprawdzie miałam jeszcze do niedawna jedną czarną (TĄ), ale podebrała mi ją siostra i nie pozostało nic innego jak zrobić sobie kolejną.
Wydziergałam dwie. Czarną i zieloną. Zielona powstała dokładnie z tej samej włóczki co golfisko, ale zastosowałam inny ścieg.
Czapka wygląda dobrze po obu stronach i w sumie trudno mi zdecydować, która ma być "właściwa".
Włóczka BANQUISE Cheval Blanc (53% wełna, 47% akryl),
druty 7 mm oraz 5,5 mm (ścieg ryżowy)
W drugiej czapce przy brzegu zastosowałam ściągacz złożony z 2 oczek prawych i 1 oczka lewego, a powyżej dżersej. Chciałam, by rządziła tu prostota, ale potem doszłam do wniosku, że i z tym można przesadzić, więc do gotowej czapki dołączyłam pompon ze sztucznego futerka.
Coś mi tu jednak nie pasuje. Nie do końca wiem co, zastanawiam się... Myślałam, że może pompon jest za duży albo niedobrze się łączy akurat z tym fasonem, ale to chyba po prostu to futerko jest nietrafione. Taka kompozycja włosków dłuższych i krótszych w trzech odcieniach...
... No nie wiem. Poczekam jeszcze parę dni, a potem podejmę decyzję czy zostawić, czy też odpruć ten pompon.
Włóczka ESKIMO (100% wełny),
druty 7 mm oraz 5,5 mm (ściągacz).