... nie ma ostatecznej nazwy moja nowa chusta, której zrobienie i opisanie miałam w planach od kilku miesięcy.
Pomysł na nią zrodził się rok temu we współpracy z koleżanką, której pomagałam uszczuplić 3-workowe zapasy włóczki. Jako pierwszy powstał chusto-szaliczek w kolorze zieleni (TEN). Tamten pomysł ewaluował w wersję czerwono-czarną (TA), by następnie przeistoczyć się w mięsistą chustę w trzech kolorach (kliknij TUTAJ). Właśnie wtedy, w maju postanowiłam, że ta forma podoba mi się najbardziej i to ona będzie spisana.
Wydaje się, że trwało to długo, ale nie. Szybko spisane notatki trafiły do szuflady, ponieważ nadeszło piękne lato i chciałam najpierw udostępnić Wam opis "Kropel na pajęczynie". Potem uległam mozaice i tak zleciało... Teraz jednak mogę już sięgnąć wstecz, by dopracowany projekt ujrzał światło dzienne.
Chusta jest mięsista i lejąca za sprawą alpaki w dwóch rożnych grubościach (we francuzie mamy grubszą włóczkę, a w warkoczach cieńszą). Konstrukcyjnie jest to trójkąt dziergany poprzecznie, co jak można zauważyć w moich poprzednich projektach, jest moim ulubionym sposobem kształtowania chust.
Wzór nie jest skomplikowany, ponieważ chusta składa się ze ściegu francuskiego i warkoczy. Jedyną trudność może tutaj stanowić opanowanie przekładania włóczek przy zmianach kolorów, ale i na to jest sposób.
Czy ktoś ma ochotę na przetestowanie opisu w ciągu trzech pierwszych tygodni lutego?
Na projekt potrzeba 3 motki włóczki Puna Drops oraz 1 motek włóczki Alpaca Drops lub innych w podobnych grubościach i jak najbardziej naturalnym składzie. Moja wersja ma stonowane barwy, ale Wy możecie pobawić się kolorami. Bardzo jestem ciekawa innych propozycji, a sama zamierzam wykonać jeszcze jedną wersję, w której być może połączę Punę z Delightem.
Druty 4,5 mm dały mi próbkę roboczą 17 - 18 oczek oraz 28 rzędów. Luźno dziergany ścieg francuski jest bardzo sprężysty i trudno o precyzyjne wartości, więc próbka nie ma tutaj aż takiego znaczenia i należy potraktować ją orientacyjnie. Ścieg ma być niezbyt zwarty i niezbyt luźny. W efekcie otrzymałam chustę, która przed namaczaniem miała wymiary: 130 cm długości i 60 cm szerokości, a po: 165 cm x 60 cm.
A może ktoś miałby ochotę pobawić się proporcjami i zrobić większą wersję, w której wykorzystałby np. Limę Drops i Punę?
To co? Są jacyś chętni? Zapraszam.
Na projekt potrzeba 3 motki włóczki Puna Drops oraz 1 motek włóczki Alpaca Drops lub innych w podobnych grubościach i jak najbardziej naturalnym składzie. Moja wersja ma stonowane barwy, ale Wy możecie pobawić się kolorami. Bardzo jestem ciekawa innych propozycji, a sama zamierzam wykonać jeszcze jedną wersję, w której być może połączę Punę z Delightem.
Druty 4,5 mm dały mi próbkę roboczą 17 - 18 oczek oraz 28 rzędów. Luźno dziergany ścieg francuski jest bardzo sprężysty i trudno o precyzyjne wartości, więc próbka nie ma tutaj aż takiego znaczenia i należy potraktować ją orientacyjnie. Ścieg ma być niezbyt zwarty i niezbyt luźny. W efekcie otrzymałam chustę, która przed namaczaniem miała wymiary: 130 cm długości i 60 cm szerokości, a po: 165 cm x 60 cm.
A może ktoś miałby ochotę pobawić się proporcjami i zrobić większą wersję, w której wykorzystałby np. Limę Drops i Punę?
To co? Są jacyś chętni? Zapraszam.