Strony

środa, 31 stycznia 2024

Przyjeżdzamy...

... do was na ferie - zapowiedziałam jakiś czas temu mojemu bratu i bratowej. Bardzo potrzebowałam odpoczynku po intensywnym i pracowitym semestrze, a poza tym stęskniłam się za tą częścią rodziny. Na co dzień mieszkamy w dwóch różnych miastach, które oddalone są od siebie o ok. 400 km, przez co widujemy się dość rzadko i teraz nadarzyła się okazja, by się znów zobaczyć i spędzić razem trochę czasu.

Z tej okazji postanowiłam wydziergać coś dla bratowej i bratanicy. Czasu wystarczyło mi tylko na stworzenie drobiazgów, czyli czapki i skarpetek.

Czapkę wydziergałam ze wzoru When knits meet purls (opis można pobrać STĄD - klik) w wariancie "od góry", z połączonych ze sobą włóczek: Soft Tweed i Kid Silk DROPS. Połączenie tych włóczek dało mi grubszą nić niż ta, której użyłam do stworzenia czapki opisowej, ale to nie miało większego znaczenia, ponieważ opis zawiera wskazówki o dostosowywaniu wzoru do włóczki.


Czapka waży 65 g, pasuje na głowę o obwodzie ok. 52 - 56 cm. Ma 27 cm długości i można ją nosić na dwa sposoby: jako czapkę menelkę lub z wywinięciem.




Włóczka SOFT TWEED Drops (kol. 11 - niecały motek) oraz
KID-SILK Drops (kol. 08 - niecały motek),
druty 4 mm

Czapkę otrzymała bratanica, natomiast dla bratowej wydziergałam skarpetki. Ania lubi stonowane kolory i szarości wydały mi się tu najbardziej uniwersalne.


Użyłam dwóch różnych włóczek skarpetkowych z zapasów. Skarpetki ważą 48 g i pasują na stopę w rozmiarze 37.


Włóczka skarpetkowa nieznanego producenta - w sumie 48 g,
druty 2.25 mm

Skarpetki wydziergane zostały sprawdzonym sposobem od palców z piętą typu bumerang. Wydzierganie ich przyczyniło się do ponownego zachorowania na skarpetkozę, bo to zawsze się tak kończy. Pojawiły mi się w głowie kolejne pomysły, przez co odpowiednie włóczki wylądowały w walizce i teraz ferie upływają mi na powolnym, acz satysfakcjonującym dzierganiu kolejnych par, które pokażę Wam następnym razem.



poniedziałek, 1 stycznia 2024

Zaczęło się...

... od swetra, który jedna z moich znajomych miała na sobie, gdy ją spotkałam parę tygodni temu.

Ów sweter miał lekko oversizowy fason, półgolf i szerokie rękawy w długości 3/4. Został wykonany maszynowo z grubej, lekko skręconej włóczki (szacuję druty 8 - 10 mm). Był mocno zblokowany (czyli rozciągnięty wzdłuż i wszerz), przez co początkowo miałam trudność w rozpoznaniu ściegu, ale po dokładniejszych oględzinach okazało się, że na całej powierzchni zastosowano ścieg ryżowy. Wszystkie te elementy sprawiły, że nie mogłam przejść obok tego swetra obojętnie i praktycznie od razu postanowiłam wydziergać sobie podobny.

Miałam w zapasach włóczkowych materiał, który wydał mi się idealny na ten projekt, a była to włóczka GARDA ISPE w kolorze szarym. Garda jest wprawdzie sporo cieńsza od włóczki wzorcowej, ale za to ma podobną do niej strukturę. Aby jeszcze bardziej podbić jej puszystość i grubość, dodałam do niej jedną nitkę KID-SILK DROPS w kolorze ecru i ten mariaż wrzuciłam na druty 6 mm. 

Od początku wiedziałam, że moja wersja będzie nieco inna. Nie chciałam golfa, ale za to chciałam rękawy w całkowitej długości i z marszczeniem nad nadgarstkiem. Nie zależało mi również na dużej przejrzystości, więc w ściegu ryżowym użyłam drutów 6 mm (a nie np. 7 lub 8 mm), a w ściągaczu 5 mm. Do tego zadbałam o kilka detali, jak choćby ozdobne linie raglanu.

Dziergało się ekspresowo i kilka dni później miałam już gotowy sweter.


Sweter został wykonany od góry w okrążeniach. Dekolt został ukształtowany rzędami skróconymi.


Karczek utworzony został przy pomocy ozdobnych linii raglanowych, których kontynuację zastosowałam później w tułowiu i rękawach.


Rękawy są szerokie i mocno zwężane tuż nad mankietem.


Wyszło miękko i ciepło.


Włóczka GARDA Ispe (70% bawełna, 30% alpaca; kol. 107; 
zużycie - 306 g
oraz KID-SILK Drops (75% moher, 25% jedwab; kol. 01;
zużycie - 65 g
druty 6 mm oraz 5 mm (ściągacz)

Efekt bardzo mi się podoba i dlatego postanowiłam stworzyć opis wykonania takiego swetra. I tu pojawił się pierwszy znaczący problem - włóczka GARDA nie jest już produkowana. W związku z tym nie mogę opublikować swetra, którego nie da się odtworzyć. 

Wykonałam więc drugi sweter z połączenia jednej nitki COTTON LIGHT DROPS z 2 nitkami KID-SILK DROPS. Mieszanka ta jest grubsza, więc użyłam drutów 7 mm w ściegu ryżowym i 6 mm w ściągaczu. Ta wersja stała się podstawą opisu, który już jest gotowy do przetestowania.







Włóczka COTTON LIGHT (50% bawełna, 50% poliester; kol. 11;
zużycie - 267 g
oraz KID-SILK Drops (75% moher, 25% jedwab; kol. 18;
zużycie - 115 g
druty 7 mm i 6 mm (ściągacz)

Jeśli masz ochotę przetestować ten wzór, to zapraszam Cię do zapoznania się ze szczegółami w zakładce: TESTOWANIE - AKTUALNE INFORMACJE.