... to kolejna odsłona czapki ściągaczowej, której opis wykonania udostępniłam niecałe dwa lata temu (zobacz TUTAJ-klik).
Zanim jednak napiszę więcej o czapce, to wspomnę o swetrze, bo bez niego by jej nie było.
Sweter wydziergał się dość spontanicznie w ciągu zaledwie kilku dni. Wykonałam go z połączenia nieznanej mi wcześniej włóczki SOFT TWEED Drops z 2 nitkami KID-SILK Drops. Użyłam drutów 7 mm, dzięki którym udało mi się uzyskać efekt końcowy tak szybko.
Połączenie dwóch odcieni motków stworzyło trzeci kolor, który w swej nieoczywistości i głębi bardzo mi się podoba.
Sweter powstał na bazie projektu LET IT LOOZE!!! (wzór można pobrać STĄD-klik), ale musiałam go sobie na nowo przeliczyć, gdyż żaden z zawartych w opisie rozmiarów nie pasował do grubości użytej tu włóczki. Ja jednak wiedziałam czego chcę i sam opis (do którego w sumie fajnie się wraca po przerwie) potraktowałam jako zbiór wskazówek.
Dziergałam od góry ze wzoru WHEN KNITS MEET PURLS, co po polsku znaczy "Kiedy prawe spotykają lewe" (można go pobrać STĄD-klik). Wzór zawiera dwie opcje kierunku przerabiania i w takich sytuacjach zawsze wybieram opcję "od góry". I co jest jeszcze istotne, opis zawiera wskazówki o dostosowywaniu wzoru do włóczki, której chce się użyć.
Moja czapka jest długa na 35 cm, w sam raz do zawinięcia na raz - dwa razy. Zużyłam praktycznie cały zapas obu włóczek (a miałam po 5 motków).
Efekt bardzo mi się podoba :)
Jaki piękny, słoneczny zestaw! To prawda, łączenie nitek daje lepszy efekt, większą głębie koloru. Wspaniale wyglądasz z tych bursztynowych dzianinach, te barwy świetnie pasują do Twoich oczu, włosów. Czapka jest fantastyczna, widziałam wcześniej kilka czapek wg tego projektu, do dziś miałam go na liście na kiedyś, a że akurat Mikołajki to zrobię sobie prezent:-)
OdpowiedzUsuńO, to super. Dziękuję za miłe słowa. Przyjemnego dziergania!
UsuńWspaniały komplet; piękna czapka i sweter. Obie dzianiny takie delikatne i miękkie.
OdpowiedzUsuńI wspaniale się je nosi. Dziękuję za miłe słowa.
UsuńSwietny zestaw , kolorystycznie cuuudo, aż się zaczęłam zastanawiać dlaczego nie mam takie koloru w swojej szafie 🤭
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dlaczego? Trzeba to nadrobić :)
UsuńReniu, Twój wpis rozświetlił szaro-bure grudniowe dni. Słoneczko zaświeciło i wszystko stało się weselsze i łatwiejsze. A to słoneczko to oczywiście ten radosny komplecik. Wzięłaś dwa magiczne druty i włóczkę, porządnie zamieszałaś i stała się jasność. Jesteś czarodziejką i nie zaprzeczaj! 😄
OdpowiedzUsuńTakie połączenia włóczek dają niesamowice ciekawe odcienie i wzór, który był dobrze znany staje się zupełnie nowym. Wyszło genialnie! 😌
Dziękuję pięknie! To teraz mogę już przyznać, że na samym początku miałam wątpliwości czy wyjdzie dobrze, czy nie wzięłam za grubych drutów, czy nie będzie gryzło itp. I nic z tych obaw się nie sprawdziło. Sweter był już trzy razy testowany, sprawdza się dobrze. Czapka jeszcze nie miała premiery na zewnątrz, ale raczej też będzie funkcjonalna :)
UsuńSztos!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńGeneralnie podpisuję się pod powyższymi komentarzami i że "słoneczko", "głębia koloru" i "sztos". Super wyglądasz w tym komplecie!!!
OdpowiedzUsuń