... w odpowiedzi na śnieżną zimę wydziergać sobie szyjogrzej na bazie mozaiki z ostatnio pokazanego komina, tylko z grubej włóczki? Pytanie to nurtowało mnie w zeszłym tygodniu, a że lubię szybko znajdować odpowiedzi na pytania, to w tym przypadku też tak było.
Wyciągnęłam z długo leżakujących zapasów włóczkę Lanagold Alize i Baya Cheval Blanc. Wstyd się przyznać, ale co tam, nie ja jedna tak robię... Zrobiłam próbkę na zaledwie 8 rzędów, policzyłam na jej podstawie ile oczek zmieści mi się w 10 cm i według wskazówek z testowego na razie opisu ustaliłam ile mam nabrać oczek, by szyjogrzej ów wydziergać (opis ma opcję dowolnego dopasowania obwodu komina).
Tak nawiasem mówiąc, Testerki nadal są poszukiwane, szczególnie do komina - zawijasa (szczegóły znajdziecie w nowej zakładce: Testowanie - aktualne informacje i błagam, nie bójcie się tego, że mój komin został wydziergany z cienkiej włóczki i wy też będziecie musiały, bo nie! Można dobrać sobie grubszą włóczkę i wtedy też mniej czasu poświęcicie na dzierganie).
Wracając do próbki, pozwoliłam sobie na takie luźne do niej podejście, bo i też nie zależało mi na idealnym wymiarze. Chciałam, by w obwodzie szyjogrzej miał między 60 a 70 cm.
Nabrałam oczka i dziergałam według opisu, przerabiając go lekko tak, by można było powtórzyć go 3 razy na wysokość.
Oto efekty:
Piękny - jak wszystkie Twoje projekty. W sam raz na minusowe temperatury za oknem. No i maseczkę może zastąpić na spacerze:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu. Zmęczona juz jestem tymi maskami i przyłbicami (jak każdy pewnie) i czasem zawijam się tylko chustami lub kominami.
UsuńTeż tak robię chodząc na spacery z psem, w miejsca nieuczęszczane. W sklepie zakładam jednak maseczkę - za dużo ludzi.
UsuńMasz rację. W sklepie to można się zagotować w takim kominie zaciągniętym na pół twarzy :)
UsuńFajny otulacz wydziergałaś i to w zawrotnym tempie:) Świetny jest ten mozaikowy wzór bardzo ładnie się układa a czerwony kolor dodaje mu energii więc od samego patrzenia robi się znacznie cieplej:)
OdpowiedzUsuń:) Mozaikę zawsze dziergam tak szybko jak potrafię. Ciągle cos się zmienia i trudno się nudzić :)
UsuńJuż jakiś czas temu planowałam dla siebie coś takiego, również z zamiarem zastąpienia kagańca na twarzy, bo zwłaszcza w niskich temperaturach maski są bardzo uciążliwe - parują i mi się skóra podrażnia. A nie mam tyle determinacji, żeby nosić ich ze sobą kilka, jak np. moi Rodzice.
OdpowiedzUsuńTwój komin jest bardzo obiecujący ciepło i po prostu ładny :). Podoba mi się i wzór powtórzony na wysokość,który jeszcze lepiej oddaje nazwę wzor, i kolory - widać, że mniej kontrastowe też doskonale wyglądają w mozaice. Bardzo pięknie to obmyśliłaś.
A chciałabym zapytać, jaką metodą zamknęłaś oczka, że zamknięcie tak dobrze się zgrało z szerokością komina?
Dziękuję Olu za miłe słowa. Komin zamknęłam metodą zwykłą, podstawową i tym samym rozmiarem drutów :)
Usuń