Strony

środa, 6 marca 2019

Życie toczy się dalej...

... chociaż nie będzie już takie samo. Dziękuję Wam za liczne słowa współczucia pod poprzednim postem. To miłe, że jesteście, czytacie i pocieszacie.

Wróciłam do pracy, obowiązków i staram się nadrobić różne zaległości. Chcę dalej dziergać i pisać, bo to stanowi dużą część mojego życia. Chciałabym pokazać Wam dzisiaj szal, który wydziergałam jeszcze w lutym podczas ferii. 


Wzór jest autorstwa Kierana Foleya i można go kupić na ravelry (klik). Autor zaproponował wersję pasiastą, ale ja wolałam użyć włóczki cieniowanej i taka wersja podoba mi się najbardziej.

 


Szal jest spory, ma 170 cm długości i 50 cm szerokości. Waży 180 g.

Włóczka DELIGHT Drops (kol. 13 - 4 motki),
druty 4 mm




30 komentarzy:

  1. Piękną włóczkę dobrałaś do tego projektu. Kolory subtelnie przechodzą w siebie. Szkoda, że wcześniej nie znałam tego wzoru. Zużyłam cieniowaną włóczkę na inny projekt, a ten podoba mi się bardzo.
    cieszę się, że wracasz do nas i do tego z tak ładnym szalem:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. fantastyczny, dobrze że wybrałaś taką włóczkę :) a czy ona jest delikatna, tak pytam bo jeszcze chyba z niej nie robiłam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Delight jest trochę szorstkawy, mniej lub bardziej w zależności od kolorów. Jeśli masz bardzo wrażliwą skórę to nie polecam do dziergawek szyjnych.

      Usuń
  3. Może brzmi banalnie, ale praca pomaga, szczególnie twoje wszystkie robótki tak precyzyjnie wykonane. I jeszcze, kochanie, jeżeli masz taką zaufaną osobę, której możesz godzinami opowiadać o swojej mamie, to też ból łagodzi- przechodziłam to po nagłym odejściu ojca.
    Szal niesamowity, aż zajrzałam do sklepu i ten nr włóczki u nich na reklamowym zdjęciu zupełnie nie wróży tak ładnych kompozycji kolorów. Ta twoja intuicja.
    Życzę aby wiosna dodawała ci sił.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Honorato. Tak jak piszesz, bliskość rodziny i przyjaciół dodaje dużo sił. Otrzymałam dużo wsparcia. A co do szala to na stronie drops niektóre kolory rzeczywiście są przekłamane.

      Usuń
  4. Autor się tyle namęczył przy doborze odpowiednich kolorów, a Ty uzyskałaś genialny efekt wybierając jedną włóczkę ;)))
    Piękny szal :D
    Reniu, ściskam i serdecznie pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Moniko :) Może autor akurat lubi paski. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Świetny👍
    Taki pasowałby do mojej sukienki😁

    OdpowiedzUsuń
  6. Obejrzałam wszystkie modele na Ravie i jednoznacznie stwierdzam, że Twoja wersja jest najładniejsza:) Nawet nie spodziewałam się, że taki niepozorny delight może dać taki niesamowity efekt.
    Też mam trochę tego delighta w zapasach ale nie mam na niego pomysłu.
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny:)pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny szal. Delight doskonale się spisała w tym projekcie. Miałaś dobre wyczucie. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się z opinią amuszki, po obejrzeniu modeli na Raverly Twój zdecydowanie stoi na podium! Znałam Delight z różnych blogów, nigdy nie robiłam z tej włóczki. Po zobaczenia Twojego szala już rozejrzałam się po sklepikach internetowych :-) Brawo Ty!

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny szal podziwiam
    pozdrawiam i zapraszam do mnie
    ewcia

    OdpowiedzUsuń
  11. czy to jest trudny wzór dla początkującej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno powiedzieć. Są tam oczka prawe, lewe, narzuty i 2 oczka prawe przerabiane razem. Jeśli masz to opanowane to raczej problemu nie będzie.

      Usuń
  12. Wzory Kierana (mój syn też ma tak na imię) wypadły mi już dawno w oko, ale tego szala nie znałam. Niesamowicie się kolory układają! Cudeńko stworzyłaś!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Kieran ma fajne pomysły. Pozdrawiam :)

      Usuń
  13. Świetny szal. Ślicznie się zblokował. Kolory super!
    Reniu, z czasem będzie łatwiej... Będą smutne i ciężkie momenty... ale tak jak napisałaś - życie toczy się dalej. Uściski! Marta

    OdpowiedzUsuń
  14. Reniu - Twój szal jest jeszcze piękniejszy niż oryginał! Cudnie dobrałaś włóczkę do wzoru!
    Pozdrawiam Cię serdecznie,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  15. Szal wyszedł niepowtarzalny i bardzo delikatny. Lubię cieniowane włóczki. Majstersztyk :)

    OdpowiedzUsuń