... w założeniu nie miał być ciążowy. Wydziergałam go dokładnie rok temu dla siebie samej. Chciałam wypróbować nową dla mnie bawełnianą włóczkę w soczystym zielonym kolorze. Obmyśliłam cały projekt, rozrysowałam dokładnie wzór ażurowy i tak oto powstał sweter wiązany pod biustem.
Wtedy nie pisałam jeszcze bloga, więc nie dbałam o to, by się w nim od razu sfotografować. Z czasem bawełna trochę się rozciągnęła, a ja sporo schudłam i sweter zrobił się na mnie za duży. Przeleżał w szafie kilka miesięcy, aż postanowiłam się z nim rozstać. W ten sposób trafił do Ani, na której prezentuje się okazalej, podkreślając ładnie zaokrąglony brzuszek...
Wtedy nie pisałam jeszcze bloga, więc nie dbałam o to, by się w nim od razu sfotografować. Z czasem bawełna trochę się rozciągnęła, a ja sporo schudłam i sweter zrobił się na mnie za duży. Przeleżał w szafie kilka miesięcy, aż postanowiłam się z nim rozstać. W ten sposób trafił do Ani, na której prezentuje się okazalej, podkreślając ładnie zaokrąglony brzuszek...
Włóczka JEANS Yarn Art (kolor 52),
druty 3,5 mm
Tak to jest kiedy nie od razu zrobi się zdjęcie swojej pracy, właśnie w ten sposób przepadły moje... Sweterek jest śliczny a Ania wygląda w nim ekstra :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuń